TransRed

O mnie

Nie ma magicznej recepty na genialny tekst. Na szczęście są jednak pewne techniki, które właściwie zastosowane, wywołają oczekiwane reakcje czytelnika (liczba pojedyncza, bo zawsze pisze się do pojedynczej osoby). Pomijam już tu formuły i struktury, bo to w końcu nie kurs. Wymienię tu tylko kluczowe techniki: — Unique Selling Proposition (unikatowość, bo musisz się wyróżnić) — story (nasza cywilizacja wyrosła z opowiadań) — zaufanie – relacja — budowanie wartości — gwarancja — wyrażenie siebie — problem – rozwiązanie… Technik jest oczywiście więcej, długo by je wymieniać. Wspomnę więc jeszcze o emocjach — muszą być emocje. Bez emocji tekst jest bez smaku, czyli nijaki. W copywritingu chodzi o wykorzystanie słów do przyciągnięcia uwagi, wzbudzania ciekawości, a finalnie do… tego czegoś, o co Ci chodzi. W pisaniu i redagowaniu mam długą praktykę. Czasem mi się wydaje, że pisałem już o wszystkim. Ciągle pracuję jeszcze w wydawnictwie, jednak coraz więcej pracy mam w Internecie. Każdy tekst, każdy problem jest dla mnie wyzwaniem, któremu w taki, czy inny sposób należy sprostać. Nie przedkładam tu — ani nigdzie indziej — swojego portfolio, ponieważ zamawiający mają to do siebie, że zmieniają zdanie. Ponadto często lubią się podpisywać pod zamówionymi tekstami :). Dlatego przedstawiam tylko kilka przyczynków. Cóż jednak szkodzi wypróbować moje pióro?