Zaufaliśmy wykonawcy, który zapewniał, że wykona szybko zlecenie. Natomiast przez tydzień nie wykonano NIC, przez co projekt złapał ponad tydzień opóźnienia. Zmarnowaliśmy czas. Na żadne z 3 umówionych spotkań online nikt się nie pojawiał. Ciągle musiałem dzwonić i przypominać, że czekamy na niego. Zawsze było widać, że okoliczności w których jest rozmówca są takie, że totalnie nie planował prowadzić rozmowy biznesowej np.: na dworze z dzieckiem.
Trzecie umówione spotkanie się nie odbyło z powodu EagleCode. Przełożono je na drugi dzień. Na drugi dzień znów łączymy sie i czekamy na przedstawiciela EagleCode Pana Tomasza. Brak połączenia. Otrzymujemy info, że jest w szpitalu. Spotkanie się nie odbyło. Piszę, że muszę wiedzieć co zostało wykonane przez tydzień. Nie otrzymuję żadnej informacji. Mija cały dzień. Brak informacji zwrotnych. Na drugi dzień dzwonię. Pan Tomasz mówi, że niby mnie nie słyszy i się rozłącza. Pisze sms o treści "zaraz będę". Mijają godziny - brak kontaktu i informacji. Mija kolejna doba. Brak informacji.
Zachowanie typowo amatorskie i żenujące. Udawanie, że mnie nie słyszy przez telefon, rozłączanie się i nie oddzwanianie jest dziecinne i absolutnie niebiznesowe.
Zwalanie wszystkiego na pobyt z dzieckiem w szpitalu, w ostatnim dniu realizacji zlecenia - nie kupuję tego tłumaczenia. W szpitalu się siedzi i czeka, nie robi się nikomu resuscytacji, wiec siedząc godzinami można dużo załatwić zwłaszcza, że się powzięło zobowiazania i ma się umowę z kimś.
Odradzam kontakt z tym wykonawcą i tracenie czasu.
Zwodzenie, niepojawianie się na żadne spotkanie, nie wykonanie niczego przez cały czas zlecenia.
Zlecenie samoczynnie wygasło na useme a wykonawca nie wykonał niczego w tym czasie.
Odpowiedź freelancera
Zdaję sobie sprawę, że nie ma Pan dzieci. A jeśli Pan ma, to jego/ich dobre jest sprawą drugorzędną i stawia Pan umowę ponad własne dziecko. Podczas gdy zagrożone jest życie dziecka, faktycznie można wiele załatwić...
Gratuluję postępowania.